Video

„Jedna z wielu definicji Mindfulness – Uważności”

Jon Kabat-Zinn

Krótko, zwięźle i treściwie. To lubię. I lubię też słuchać Jona. Na żywo i online. Dlaczego? Bo dla mnie to co mówi wypływa z jego wieloletniego doświadczenia. Z praktyki a nie z głowy i wiedzy o mindfulness. W tym krótkim filmiku Jon mówi m.in. o tym, że „nie chodzi o zmuszanie się do bycia nieoceniającym, a raczej o nieocenianie i bycie troskliwym wobec siebie (to już moja interpretacja) tego, że jestem oceniający”. Ocenianie nie jest niczym złym. Zostaliśmy wyposażeni w tą umiejętność przez naturę. Po co? Bo ratowało nam to życie. Nadal ratuje. Ale czy ocenianie zawsze ratuje nasze życie? No cóż…czasem potrafi je zniszczyć.

„Human being – BEING + #LetGo”

Sanctuary

Oglądałam ten filmik ze sto tysięcy razy. Znam go na pamięć.I nadal porusza mnie do głębi. Może dlatego, że to co w nim jest, jest wciąż tak bardzo aktualne. Nie tylko w stosunku do kobiet.

„Jak stres oddziałuje na Twój mózg”

Madhumita Murgia

Krót­ki fil­mik o wpły­wie stre­su na nasz mózg. I nie cho­dzi tu o ostry, na­gły stres,  ale o ten prze­wle­kły, chro­nicz­ny z któ­rym czę­sto nie ra­dzi­my so­bie tak sku­tecz­nie jak w przy­pad­ku na­głe­go za­gro­że­nia ży­cia. To, że cia­ło „wy­sia­da” przy ta­kich prze­wle­kłych sy­tu­acjach jest zro­zu­mia­łe i oczy­wi­ste – ewo­lu­cja nie na­dą­ży­ła za cy­wi­li­za­cją i nie zdą­ży­ła do­sto­so­wać ludz­kie­go cia­ła do ra­dze­nia so­bie z chro­nicz­nym, prze­wle­kłym stre­sem, któ­re­go w na­szym obec­nym, co­dzien­nym ży­ciu peł­no. War­to mieć świa­do­mość te­go co się z na­mi dzie­je w tej prze­wle­kło­ści.

„Potęga wrażliwości”

Brene Brown

Kil­ka słów Bre­ne Brown o życz­li­wo­ści i po­tę­dze wraż­li­wo­ści. Bre­ne Brown – ba­dacz­ka, na­uczy­ciel­ka aka­de­mic­ka au­tor­ka ta­kich ksią­żek jak „Da­ry nie­do­sko­na­ło­ści”, „Z wiel­ką od­wa­gą”. Od wie­lu lat zaj­mu­je się sta­wia­niem so­bie i in­nym bar­dzo waż­nych py­tań: w ja­ki spo­sób au­ten­tycz­nie, ca­łym ser­cem an­ga­żo­wać się w swo­je ży­cie? Jak po­go­dzić się z na­szy­mi nie­do­sko­na­ło­ścia­mi i uznać, że je­ste­śmy wy­star­cza­ją­co do­brzy i war­ci mi­ło­ści, przy­na­leż­no­ści i ra­do­ści?

To co mó­wi jest waż­ne. A ostat­nie sło­wa wy­da­ją się być naj­moc­niej­sze. Za­pra­szam do uważ­ne­go po­słu­cha­nia.

„Na dłoni”

Anna Maria Jopek

“…Szczęście to ta chwila co trwa, niepewna swojej urody.”

To zie­leń drzew, to dzie­ci śmiech.
Słoń­ca za­cho­dy i wscho­dy…

Anna Maria Jopek